środa, 22 września 2010
Księżyc, rower, Rusałka i ja
środa, września 22, 2010 |
Autor:
poznan bicycle chic |
Edytuj post
Cudowne, bezchmurne niebo, rześkie powietrze, pełnia Księżyca !
Takiej rowerowej ekstazy doświadczyłem dziś, jadąc ze Smochowic na Winogrady, ok. godziny 20.30. Z ulicy Dąbrowskiego, skręciłem w ul. Bużańską na Woli, żeby doświadczyć przyjemności nocnej przejażdżki nad Rusałką. I nie żałuję. Polecam. No, może nie samemu.
Kategoria: fotografia "abstrakcyjna". To nic, że nie wiadomo, co to jest. Tym też chcę się z Wami podzielić.
Bystry obserwator zapewne dostrzeże kontury siodełka, koła ze szprychami, czy kierownicy na kolejnych zdjęciach. A wszystko w świetle Księżyca.
Takiej rowerowej ekstazy doświadczyłem dziś, jadąc ze Smochowic na Winogrady, ok. godziny 20.30. Z ulicy Dąbrowskiego, skręciłem w ul. Bużańską na Woli, żeby doświadczyć przyjemności nocnej przejażdżki nad Rusałką. I nie żałuję. Polecam. No, może nie samemu.
Kategoria: fotografia "abstrakcyjna". To nic, że nie wiadomo, co to jest. Tym też chcę się z Wami podzielić.
Bystry obserwator zapewne dostrzeże kontury siodełka, koła ze szprychami, czy kierownicy na kolejnych zdjęciach. A wszystko w świetle Księżyca.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Blog- matka
Kontakt: poznanbicyclechic@gmail.com
Jeżeli z jakichś powodów nie życzysz sobie, aby Twoje zdjęcie było na blogu, napisz do mnie, a usunę.
Poznań Bicycle Chic's Fan Box
Poznań Bicycle Chic on Facebook
Obserwatorzy
Blog Archive
-
►
2012
(182)
- ► października (14)
-
►
2011
(197)
- ► października (17)
-
▼
2010
(177)
- ► października (15)
-
▼
września
(16)
- Poznań Bicycle Chic w rankingu blogów cycle chic
- Poznański Maraton Deszczowy
- Baile Átha Cliath Cycle Chic
- Wzmianka o Poznań Bicycle Chic w Gazecie Wyborczej
- Księżyc, rower, Rusałka i ja
- Poznańska starówka okiem Łodzianina
- Ryksza na Starym Rynku
- Cracow Cycle Chic
- Bruksela - Poznań - Bieszczady
- Warszawa - Kolumna Zygmunta
- Rajd się nie odbył
- Jutro rajd
- Zapraszamy na sobotni rajd
- Rajd Poznań Bicycle Chic
- Moje zdjęcia w Kopenhadze
- Kraków, ul. Doktora Twardego
Blogi bliźniacze w Polsce
-
-
-
-
-
My się zimy nie boimy9 lat temu
-
-
18 Wielki Przejazd Rowerowy 201410 lat temu
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Blogi bliźniacze dookoła globu
Vademecum rowerzysty wiosennego. Jak się ubrać na rower, czyli rzecz o modzie i stylu.
- nakata-murakami - szafiarka z Poznania
- lookbook- Poland fashion
- ulice Warszawy
- stettinstreet- jak się nosi Szczecin
- moda w Bydgoszczy
- moda w Trójmieście
- urbanchic - styl z Wrocławia
- streetfashionincracow
- menstyle blog - Poznań
- didisridi- poznańska szafiarka
- gyrokoks - street fashion from Poznań
- moda z Poznania
- streetfashioninpoznan
- fashionincharge- poznańska strona o modzie
- stylio - trendy i styl
- moda w Bydgoszczy
- moda w Trójmieście
- urbanchic - styl z Wrocławia
- streetfashionincracow
- stettinstreet- jak się nosi Szczecin
- lookbook- Poland fashion
- ulice Warszawy
- lookbook- Poland fashion
Moda'lia zagraniczne - street fashion
- Amsterdam- damstyle
- Barcelona streetstyle
- Berlin- Stil in Berlin
- Budapest style
- Chile streetstyle
- Copenhagen streetstyle
- Dublin streets
- fashiontoast
- Hamburg stlivorlage
- Hannover fashionstreet
- Helsinki- hel looks
- Istanbul streetstyle
- London streetstyle
- Los Angeles streetseen
- New York- THE SARTORIALIST
- Paris- dans Paris
- Reykjavik looks
- Russia- lookatme
- Stockholmstreetstyle
- Tallin- just glitter lust
- the cherry blossom girl
- Tokyo streetstyle
- Tokyo- style from Tokyo
- Toronto street fashion
- Ukraine streetstyle
Lokalne roweralia
- mountbike- blog o kolarstwie nie tylko górskim
- Mruffka - blog rowerzystki, filozofki, redaktorki
- bike-polo
- Rowerownia Rozbrat - warsztat rowerowy przy skłocie
- portal Rowerowy Poznań na Facebooku
- Rowertour- czasopismo o turystyce rowerowej
- szmery - bajery
- Roweromaniak- strona ciekawego człowieka
- grupa dyskusyjna na Goldenline
- miejscowa Masa Krytyczna
- Sekcja Rowerzystów Miejskich Poznań
- rowerowa strona poznańskiej Gazety Wyborczej
Roweralia ogólnie
- z rowerem- forum rowerowe
- Czas na rower
- rowerowa Zielona Góra
- Ostre koło
- koło roweru- świetna strona o turystyce rowerowej, z przykładami tras i opisami wypraw
- rowery holenderskie- strona dla miłośników
- Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej
- cycle and style
- rowerowa Bydgoszcz
- bikestats
- Baza rowerów
- zagoń rower do roboty
11 komentarze:
polemizowałabym z tym bezchmurnym, już na pierwszym zdjęciu widać wyraźnie oswietlnoną przez księżyc chmurę :P i coś mało gwiazd jak na bezchmurne niebo ;)
pozdr
Ola
Eeee, to taka jedna mała chmurka, która znalazła się akurat blisko xiężyca, a tak, to rzeczywiście było malutko chmur.
Cycle Chic to nie tylko rower i rowerzyst(k)a, to także poezja powstająca z interakcji tego duetu z otoczeniem :-D. Normalnie wikipedia ;-)
Ładne i do tego pomysłowe; szkoda, że wyciąłeś EXIF-a, poczytałbym sobie.
A co to jest EXIF ?
takie metadane zapisywane w pliku zdjęcia przez aparat (są w nim nazwa aparatu i ustawienia, takie jak czas naświetlenia, wartość przesłony, czułość matrycy w ISO czy ogniskowa obiektywu oraz położenie aparatu(pionowe/poziome)), Marsjanin pewnie fanem fotografii jest :)
pozdr
Ola
Tak jak Ola pisze, poza tym niektóre programy obrabiające zdjęcia dołączają tam informacje o sobie, czasem chyba bardziej szczegółowo, np. o użytych filtrach. Dobre programy pozwalają przy obróbce (np. zmniejszaniu fotki) na pozostawienie oryginalnej zawartości EXIF. :)
Fanem, no, tak poniekąd. Lubię (choć rzadko mam okazję robić) fotografię długo naświetlaną. Mała chwalaczka tutaj.
Aaaale obciach...
Widzę, że tu fachowcy, a ja jak na dziś mam automat za 300 zł i używam tylko jednego parametru: "easy auto mode".
Ale myślę, że z czasem wyrobię się, przynajmniej wypadałoby, bo blog zobowiązuje.
Ludzie, pochwalcie się ! Prześlijcie od czasu do czasu jakieś fajne zdjątka (byle związane z tematem bloga), to opublikuję, zareklamuję twórczość danej osoby i będę się cieszył.
Fachowiec ze mnie żaden. :) To powyżej też kompaktem za 300 zł robione (acz Canon potrafi tu więcej niż konkurencja). Ale warto pobawić się parametrami i niekoniecznie udziwniać: ISO jak najmniejsze, resztę automat ustawi na np. 0,25 sekundy. Foto w ruchu wyjdzie poruszone ale pozowane będzie OK. Oczwiście ze statywem. Za to pozbędziesz się szumów o które łatwo w trybie auto o zmierzchu lub przy pochmurnej pogodzie (automat da ISO 400 albo więcej i zrobi krótką migawkę rzędu 0,02 s) Czasem to przydatne – sam robię fotki czegoś,co się rusza w ISO 1600, ale „śnieg” mam wtedy jak na starym TV bez dobrej anteny. Potrzebne, gdy trzeba coś ruchomego po półciemku udokumentować, ale nie da się tak zrobić ładnej fotki.
Powoli trzeba będzie wrócić do tej wiedzy o technice fotografowania, w którą wczytywałem się ostatnio w podstawówce... Ze statywem, to ja raczej nie będę jeździł, bo te zdjęcia są robione przy okazji, a dźwigać klamot po mieście, to chyba tylko na jakieś specjalne sesje.
Jak na razie, to stosuję fotograficzną zasadę złotego podziału. Zapewne słyszałeś o tym.
> Ze statywem, to ja raczej nie będę
> jeździł, bo te zdjęcia są robione przy
> okazji, a dźwigać klamot po mieście,
> to chyba tylko na jakieś specjalne
> sesje.
Chyba pokazywałem Ci już to cacko od Hamy. Chodzi po prostu o unieruchomienie aparatu, by nie strzelać fot w półmroku z ręki. Jak u mnie (fotki powyżej) – sprawdza się, a za tę cenę to grzech nie mieć.
> Jak na razie, to stosuję fotograficzną
> zasadę złotego podziału. Zapewne
> słyszałeś o tym.
Nawet moja „maupka” potrafi te linie wyświetlać, choć rzadko z tego korzystałem. Może warto mi spróbować częściej. :)
Prześlij komentarz