wtorek, 23 października 2012

Tajemniczy czarny cień widziano na ulicy Głogowskiej

Czy ktoś coś wie ?
Oprócz tego piękny pull up tej samej rowerzystki w kierunku Mostu Dworcowego.
No i towarówka. A może to wózek do przewożenia dzieci ? Sam nie wiem. Wiem tylko, że z małym dzieckiem w życiu nie wyjechałbym na ruchliwą jezdnię, gdzie wszyscy szybko ruszają i nie widzą, co jest za zakrętem.

6 komentarze:

EloVelo pisze...

Tak, to jest przyczepka rowerowa z funkcją wózka. Służy do przewozu dzieci jak nazwa wskazuje. Nie mam oporów większych przed jazdą jezdnią z dzieckiem i nie rozumiem skąd u ludzi jest taka fobia.. normalnie czasem atakuja na ulicy "ale tak z dzieckiem"????
Jak widać nawet wśród popularyzatorów rowerów i cycle chic ta fobia funkcjonuje, smutne..

Poznań Bicycle Chic pisze...

Stawiam zwykły instynkt przetrwania ponad ideologię. To miejsce, to jest jedna z głównych arterii miasta, po której samochody zapier..., często kierowcy wkur... po długim odstaniu na światłach ruszają z kopyta. Wiem, bo jeżdżę również samochodem i znam te zachowania.

Anonimowy pisze...

Zgadzam się z PBC, nie odważyłbym się zabrać dziecka do takiej przyczepki i to do miasta. Trzeba mieć oczy dookoła głowy a i tak zdarzają się wypadki nie z naszej winy. Co innego przejażdżka na malcie.
W Holandii pewnie takiej fobii nie byłoby

lavinka pisze...

Powiem Ci, ze mam podobne odczucia, wole już rowery transportowe z pudłem na przedzie. Niestety w naszym kraju niełatwo taki dostać. Ta przyczepka ze zdjęcia jest upiornie droga, ale rzeczywiście bezpieczna. No ale nie na polskie ulice z tymi wariatami :(

EloVelo pisze...

A ja jednak będę obstawał przy swoim, że jest na polskie ulice... skoro sami nie boicie się jeździć rowerem, to dlaczego nagle lęk was paraliżuje? Oczywistym jest, że nie ma co się pchać na autostrady, zazwyczaj sam też omijam ruchliwe drogi. Nasze miasta nie są idealne, ale poruszać rowerem się jednak da sprawnie i bezpiecznie, również z przyczepką.

Tajemniczy czarny cień pisze...

A co byś chciał wiedzieć o tym cieniu?
Pozdrawiam


Kontakt: poznanbicyclechic@gmail.com

Jeżeli z jakichś powodów nie życzysz sobie, aby Twoje zdjęcie było na blogu, napisz do mnie, a usunę.

Poznań Bicycle Chic's Fan Box

Obserwatorzy