Poznań Bicycle Chic

W stolicy Czech, w sierpniu, nie było zbyt wielu rowerzystów. Być może przyczyną był upał w środku dnia. Nie byłem tam długo, więc nie wiem, jak jest np. wieczorem.



Mimo boskiej architektury, Praga nie stwarza wrażenia miasta rowerowego.
Może się mylę. Wiecie coś więcej na ten temat ?

Taką podwójną nazwę nosi ten post, a to dlatego, że dziewczyna opowiadała mi, że właśnie zdarzyła jej się awaria instalacji gazowej w mieszkaniu. Wezwała więc mechaników i oto pędzi na ratunek swojemu domowi.



A drugi człon nazwy postu odnosi się do lokalizacji. Rzecz dzieje się w Warszawie.

I zielone.

Kinga, architektka.



Śmiesznie to brzmi, ale gdybym napisał "architekt", ktoś mógłby mi zarzucić, że jestem szowinistą.

Jeźdźca na niezwykłym pojeździe spotkałem pewnego dnia na ulicy Jana Pawła II.



Pan ten jest także budowniczym swojego roweru. A robi to wszystko w warsztacie na Starołęce, z której przyjechał na spacer nad Maltę




Osprzęt jakby żywcem przełożony z parowozu Ok1

Toruń i jego rynek, to niezaprzeczalnie jedno z najpiękniejszych miejsc w Polsce,




ale najciekawszy jest widok nocą z wieży ratuszowej. W wakacje wejście na wieżę czynne jest do północy. Polecam !

Gdy wracałem z wieczornego obchodu po Starym Browarze, spotkałem dziewczynę w takiej oto ciekawej pozie.



Niestety, speszyłem się i nie spytałem o imię itp. :)
Może ktoś mi pomoże ?

Toż to same wykształciuchy tymi rowerami jeżdżą. Co spotykam, to ciekawsze studia i więcej kierunków.



Ewelina na przykład skończyła geografię i już zaczyna nowy kierunek: etnolingwistykę...

Gdy' m wracał z warszawskiej Pragi na Stare Miasto, przekraczając Wisłę mostem Śląsko-Dąbrowskim takie' m widział rzeczy po drodze:



Jest to dawna trasa WZ - chluba powojennych budowniczych Stolicy.

Dzisiejsza bohaterka jedzie właśnie do browaru szperać po sklepach.
Niedługo zasili grono studentów kulturoznawstwa.



Wspaniała, polska Gazela. (a właściwie to dwie gazele :))) )

Podobno Bogna dostała ją w świetnym stanie od starszej pani.

gdy rozkręca się nocne życie Trójmiasta, zogniskowane w Sopocie na deptaku- Monciaku

Natalię spotkałem w Warszawie, przed moim ukochanym Pałacem Kultury i Nauki, który udało mi się umieścić w tle.



Marszałkowską, główną ulicą stolicy, w słoneczny dzień jeździ mnóstwo rowerzystów. Natalia mówi, że jeździ wszędzie, a w tym momencie z Senatorskiej na Powiśle.

Ulica Gdańska - najładniejsza moim zdaniem i najbardziej reprezentacyjna ulica Bydgoszczy. Pełna secesji i eklektyzmu.