wtorek, 17 listopada 2009

A w centrum Poznania dzieje się...

Zwłaszcza w godzinach przedpołudniowych, kiedy machiny pobliskich uniwersytetów chodzą na najwyższych obrotach, a kominy dymią pełną parą, jak w czasach industrialnych fabryki.

Uniwersytet Adama Mickiewicza, to ponoć największy zakład pracy w mieście (nie fabryka Cegielskiego!) i on w dużym stopniu, wraz z mniejszymi uczelniami, generuje ten ruch rowerowy w śródmieściu.

Ale czy polityka miasta nadąża za tym ruchem rowerowym? W żadnym wypadku! Prędzej zbudują podziemne przejścia dla pająków, niż drogi rowerowe. Jak widać, cykliści przemykają ciasnymi chodnikami między pieszymi, a najodważniejsi ryzykują utratę zdrowia lub życia na jezdniach.


0 komentarze:


Kontakt: poznanbicyclechic@gmail.com

Jeżeli z jakichś powodów nie życzysz sobie, aby Twoje zdjęcie było na blogu, napisz do mnie, a usunę.

Poznań Bicycle Chic's Fan Box

Obserwatorzy