środa, 27 marca 2013

Dorota



Dorota studiuje biologię na UP. Dziś wykonała pokaźną trasę z Piątkowskiej na Górczyn, a teraz wraca stamtąd i po drodze chce zwiedzić Palmiarnię.



Opowiada, że jeździ cały rok na rowerze, głównie na uczelnię. Mówi, że nie ma czegoś takiego, jak "zimno na rowerze", bo wszystko jest kwestią odpowiednich ciuchów.

3 komentarze:

marysia pisze...

Dorota ma rację! odpowiednie ubranie i można śmigać praktycznie cały rok.

Poznań Bicycle Chic pisze...

Wiem, wiem, bo to także i moja racja.

Anonimowy pisze...

Czy możesz się podizelic jak dokładnie jedzies z Piątkowskiej na Górczyn? Ja do rpacy jade w pzreciwnym kierunku (z Górczyna, z Głogoskiej/Hetmańskiej) do Alei Solidarności, neistety na tej trasie nei ma dróg rowerowych w linii prostej,a pzrejazd przez centrum, teatralkę i kasponiere przez te remonty jest starsnzie utrudniony, poza tym jest tam ogromny ruch samochodowy, a więc małe bezpieczeństwo dla rowerzysty. Ja zastanawiałam się and trasą do ronda przybysza a następnie niestachowską, gdzie 2/3 takowej trasy to drogi rowerowe. Podzielisz się jak przebiega Twoja trasa i jakie są na niej warunki? Pozdrawiam


Kontakt: poznanbicyclechic@gmail.com

Jeżeli z jakichś powodów nie życzysz sobie, aby Twoje zdjęcie było na blogu, napisz do mnie, a usunę.

Poznań Bicycle Chic's Fan Box

Obserwatorzy