wtorek, 29 stycznia 2013

O rowerowym designie

Właśnie dostałem emaila z propozycją opublikowania ciekawego artykułu o designie rowerowym. Poczytajcie i skorzystajcie. Jeśli ktoś z Was coś pisze o rowerach i kulturze rowerowej, choćby szkolne wypracowanie, czy pracę zaliczeniową na kulturoznawstwie i chciałby się światu pochwalić, jest jak najbardziej mile widziany.
Do niedawna nasze rowery zajmowały "zaszczytne" miejsce w przeróżnych schowkach, były zamykane w ciemnych piwnicach, wózkarniach, rdzewiały na balkonach i wszędzie tam gdzie "nie przeszkadzały". Niczym nie chciane, skutecznie maskowane, zasłaniane i wyprowadzane - miały pełnić jedynie funkcję pojazdów - do której przecież zostały stworzone. Na nic zdawały się chromowane elementy, stylowe lampki, coraz to nowsze technologie malowania...rower to rower i w świadomości większości z nas nie miał szans zaistnieć jako coś więcej.
Trudno nadać jakąś datę i określić kiedy nastąpił tu przełom. Trudno też powiedzieć gdzie to nastąpiło, kto był prekursorem i czy dokonał tego z rozmysłem czy zupełnie przypadkiem. Jednak nie trudno dostrzec jak rower powoli, ale wytrwale wjeżdża na salony. Niewątpliwie przyczynił się do tego rozwój i zainteresowanie budownictwem loft'owym, industrialnym; nowoczesnym wzornictwem. Wnętrza i ich aranżację oraz to co w nich dzisiaj umieszczamy znacznie odbiega od stereotypowej ładnej gierkowskiej meblościanki. Zabawa formą, kolorem, stylem oraz ciągłe poszukiwania indywidualnego charakteru w architekturze, popchnęła nas do wykorzystania dość nietypowych rozwiązań i nadawania nowego znaczenia rzeczom do tej pory na tym polu dyskryminowanym. Bo czymże jest rower pełniący rolę szafki pod umywalkę, jeśli nie poszukiwaniem indywidualności, podkreślaniem własnego stylu? Lekką nutką fanaberii i absurdu, rower zaczepnie wkracza w świat do tej pory dla niego niedostępny.
W przepełnionych bielą, nieskazitelnym porządkiem i wręcz jałową atmosferą wnętrzach spotykamy różnobarwne rowery zawieszone na półkach. Idealnie komponując się w aranżacji wnętrza dopełniają je i nadają mu smaku, przełamując nudę i smutek bieli. Rowery stoją, wiszą, są wkomponowane w całości lub częściach i zajmują coraz bardziej centralne miejsce w wielu wnętrzach. Ku mojemu i nie tylko mojemu zadowoleniu, rower nie pozostał jedynie środkiem transportu, ale stał się też środkiem do wyrażania uczuć, emocji i do tworzenia sztuki.
Wygrzebaliśmy te poczciwe maszyny z najciemniejszych zakamarków i nadaliśmy im głębsze niż do tej pory znaczenie. Teraz mogą cieszyć swoim pięknem nasze oko, możemy podziwiać je nie tylko za ich zdolność do przemieszczania (nas), ale także za ich fizyczność, anatomię i wyraz. Autor www.everi.pl Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł, polub naszą stronę na FB, umieszczamy tam podobne zdjęcia i artykuły o designie: https://www.facebook.com/Everipl Zdjęcia źródło: http://pinterest.com

0 komentarze:


Kontakt: poznanbicyclechic@gmail.com

Jeżeli z jakichś powodów nie życzysz sobie, aby Twoje zdjęcie było na blogu, napisz do mnie, a usunę.

Poznań Bicycle Chic's Fan Box

Obserwatorzy