niedziela, 27 lutego 2011

Łazarski zimowy rowerzysta

piątek, 25 lutego 2011

Na Hetmańskiej w dzień powszedni

środa, 23 lutego 2011

Mrożące krew w żyłach dni lutowe

Palce marzną nawet w rękawiczkach, a policzki pieką od mrozu.



To jednak nie przeszkadza w jeżdżeniu rowerem. A tą Panią spotykam bardzo często na Łazarzu.
Niestety, dopiero w ostatniej chwili udało mi się wyciągnąć z plecaka aparat.


poniedziałek, 21 lutego 2011

Z Piątkowa do centrum


sobota, 19 lutego 2011

Hu hu ha, nasza zima zła


My się zimy nie boimy !


czwartek, 17 lutego 2011

Nagły atak spawacza

A tak naprawdę, to nie spawacza, tylko zimy



Jechałem z Łazarza w okolice Plazy i myślałem, że na rowerze jestem tylko dzisiaj ja i kurierzy, a tu... Agnieszka !



Nie dość, że dziewczyna, to w dodatku pobiła mnie na trasę. Właśnie jedzie ze Starego Żegrza na os. Przyjaźni. Niezły kawał.
Agnieszka studiuje mój ulubiony kierunek- geografię i codziennie dojeżdża z Winograd na Morasko rowerem.

wtorek, 15 lutego 2011

Zza szyb automobila

Gdy wyjrzysz za okno, widzisz piękną, słoneczną pogodę i myślisz, że jest min. 10 stopni.
Wychodzisz na dwór, okazuje się, że to chyba - 10 plus okropny wiatr.



Prawdziwy przykład cycle chic. Niestety, nie udało mi się w pędzie dobrze skadrować zdjęcia
sobota, 12 lutego 2011

Sesja z Julią - część trzecia


A oto kolejne zdjęcia z prezentującą swoją biżuterię koleżanką.



Więcej na stronie: http://bergamotka.blogspot.com/



A było to w uroczej scenerii październikowej jesieni.





czwartek, 10 lutego 2011

Pierwsze zwiastuny nowego sezonu cycle chic w Poznaniu

Zima tak jakby się kończy, nieśmiało wyjeżdżają na ulice eleganckie dziewczyny.
Co ten sezon przyniesie, czy ruch rowerowy w Poznaniu się zwiększy ?
Przypuszczam, że tak, bo taka jest globalna tendencja.
Europa i cała zachodnia kultura staje się coraz bardziej eko.
Coraz więcej ludzi jeździ po świecie i doświadcza tego naocznie.
Wystarczy choćby kliknąć na tym blogu linki odnoszące do analogicznych stron w innych miastach i krajach.



A elegancką bohaterkę zdjęć zauważyłem na Głogowskiej/ Gąsiorowskich, jak stała na skrzyżowaniu na jezdni, w pełnym ruchu samochodowym.
Później ta sama osoba kręciła się po Półwiejskiej.



Dziewczyny i Chłopaki! Już czas. Do piwnicy po rowery marsz !
wtorek, 8 lutego 2011

List z Budapesztu

Właśnie dostałem e-maila od kolegów po fachu z Budapesztu, którzy prowadzą tamtejszy blog (znakomity zresztą, pierwsza klasa) cycle chic. Zobaczcie:

http://cyclechic.blog.hu/


Napisali parę fajnych słów, które cytuję:

"Please let me show You our new video. It's about the last year, which we call The Year of Cycling.
In 2010 so many and so different (but highly chic) people chose their bikes as transportation that it was wonderful. We think its irreversible."




W Budapeszcie "people chose their bikes as transportation", a jak to będzie w tym roku w Poznaniu, gdzie wciąż obsesyjnie głosuje się na Grobelnego?

Czas i zdjęcia pokażą.
niedziela, 6 lutego 2011

Bardzo elegancki rower


a na nim równie elegancki Pan, ale niestety, zdjęcia robione w locie i niezbyt się udały.


piątek, 4 lutego 2011

Ellen


Ellen Spotkałem na "Pułacha", czyli na Pułaskiego. Okazała się być Belgijką. Właśnie ma wakacje i odbywa podróż krajoznawczą po Polsce, objeżdżając najciekawsze miejsca naszego kraju. W tym momencie jedzie na Piątkowo na nocleg, bo korzysta z formuły couchsurfingu.



O podróżach i atrakcjach Polski przegadaliśmy całą drogę aż do Plazy, gdzie musiałem skręcić w swoją stronę.
wtorek, 1 lutego 2011

Nocny ruch pod Bałtykiem


A oto sekwencja ruchu przybałtyckich rowerzystek
(a może nadbałtyckich ?)



Kontakt: poznanbicyclechic@gmail.com

Jeżeli z jakichś powodów nie życzysz sobie, aby Twoje zdjęcie było na blogu, napisz do mnie, a usunę.

Poznań Bicycle Chic's Fan Box

Obserwatorzy