sobota, 11 września 2010

Rajd się nie odbył

i w sumie nie wiem dlaczego? Jaki popełniłem błąd w sztuce, że nie udało mi się uzbierać chociaż tych 10- 20 osób, choć pogoda była fantastyczna ? Zastanawiam się, co musiało nie zagrać ? Może zniechęciła konieczność dojazdu pociągiem ? Może jakieś inne czynniki psychologiczne ? Zły marketing ?

Dziwne, bo w Poznaniu różne organizacje organizują wycieczki rowerowe i jakoś jest frekwencja i to nawet do 100 osób.
Nie powiem, parę osób chciało jechać, tylko im nie pasował termin.

Za jakiś czas ogłoszę kolejną wycieczkę rowerową, tylko wytłumaczcie mi, o co tu chodzi, jakieś sugestie, ewentualnie propozycje tras. Piszcie w komentarzach, albo na e-maila.

6 komentarze:

bobiko pisze...

Z własnego doświadczenia wiem, że samemu bez rozgłosu medialnego (ewentualnie bez wsparcia social-web), trudno jest jakiś tam rajd zorganizować. Próbowalem zrobić u siebie, tzn. we Wrześni ale chętnych było mało a pogoda przyzwoita.

Dziś faktycznie była cudowna pogoda i z racji uszkodzonego piasta, klnę i klnę ze nie wykorzystałem tego tak pięknie..


Jakie sugestie? większa aktywność via Facebook, współpraca z MM Poznań, serwisami takimi jak Blip czy Twitter. Większy szum. :)

No i w koncu zachęcać jakieś lokalne kółka rowerowe do wspólnego wyjazdu.

Poznań Bicycle Chic pisze...

Dzięki za rady. Zastosuję, choć nie cierpię Facebooka :)
Pewnie jeszcze jesienią zaproponuję jakąś wycieczkę rowerową, co ogłoszę na blogu.

Anonimowy pisze...

ja niestety przegapilam info :/ jesli nastepnym bedziesz organizowal wrzuc do nas lokalnie http://stk.ue.poznan.pl/forum/ (jest wielu wielbicieli rowerkow, a ostatnio slabo z wycieszkami rowerowymi i ja przynajmniej na pewno info nie przegapie)
pozdr
Ola

Marsjanin pisze...

Dodam, że jeśli chodzi o pociągi to po pierwsze perspektywa jazdy pociągiem w obie strony odpycha: i organizacyjnie, i kosztowo. Po drugie, [b]za mało[/b] napisałeś o tych pociągach. Trzeba było podać rozkład i cennik wraz z promocjami (np. RegioKarnetem, który ku temu polecam) tutaj. [i]Jedziemy tym o 9:00, jak nie sypali to o 10:30. Wracamy o 17:00, 17:50 bądź o 18:20 ale wtedy dopłata[/i] (dane z kapelusza). Niektórzy nie wiedzą, czy rower pociągiem można wozić za darmo, czy za normalny bilet, czy za ryczałt 5 zł (jak jest w PR), czy nie wolno i jedziemy „na krzywy ryj, może nie wywalą, bilety na ludzi przecież mamy”. My wiemy jak jest, ale to trzeba pisać.

Ja ostatnio mam weekendy zajęte, nad czym ubolewam z jednej strony, ale z drugiej to dla mnie bardzo miła odmiana w życiu i wolę nie pojechać na taki rajd. :) Niemniej jak będę wolny to pojadę chętnie. :)

Anonimowy pisze...

To kiedy następny rajd? Jakby co się piszę (jak tylko termin mi pasował). Pozdrawiam.
Alexandra

Poznań Bicycle Chic pisze...

Dobra. Jak będę miał czas i coś ciekawego wymyślę, to oczywiście ogłoszę na blogu.
Dziękuję Wam za uwagi.


Kontakt: poznanbicyclechic@gmail.com

Jeżeli z jakichś powodów nie życzysz sobie, aby Twoje zdjęcie było na blogu, napisz do mnie, a usunę.

Poznań Bicycle Chic's Fan Box

Obserwatorzy